Rozmawialiśmy o tym, kim jest wyjątkowa kobieta, czy dla każdego będzie to znaczyło to samo oraz jakie cechy wspólne możemy wydobyć z naszych pomysłów.
Zastanawialiśmy się również, co takiego fajnego jest w Gdańsku, co w nim lubimy i dlaczego. Doszliśmy do wniosku, że ważne jest nie tylko to, czy miejsce jest ładne, ale jakie wspomnienia się z nim łączą. Co się w tym miejscu wydarzyło i z kim tam byliśmy.
Na samym końcu wyszliśmy na gdańską starówkę i z aparatem poszukiwaliśmy wyjątkowych gdańszczanek. Wszystko po to, by mogła powstać powarsztatowa wystawa.
Stwierdziliśmy jednak, że najważniejsze było rozejrzenie się wokół siebie, pozytywna ciekawość światem i brak obojętności czy wyrazu lekceważenia dla drugiego człowieka. Bo każdy ma wyjątkowe historie i warto pokazać je innym!
Dzięki, że mogłam spędzić z Wami ten dzień!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz